DIY w radiu? Ale jak? Musiałam tego spróbować!
W porannej audycji wraz z redaktorem Czwórki Kubą Marcinowiczem robiliśmy własny nadruk na torby. Ośmielę się stwierdzić, że prowadzącemu poszło znacznie lepiej ode mnie.
Co piątek do audycji „Najlepszy dzień tygodnia” zapraszany jest gość, który na antenie robi coś z niczego (czyli bliskie mojemu sercu #diy <3). Podczas wejść na antenę wykonywane są poszczególne etapy prac a na końcu wielki finał i omówienie efektów. W internecie jest również transmisja wideo, nagrywana podczas audycji. Gdy zadzwoniła do mnie wydawca programu aż podskoczyłam z radości. W radiu mnie jeszcze nie było – pomyślałam.
Na początku miałam robić kompletnie coś innego. W radiu dobrze jest trochę pohałasować: uderzać młotkiem czy rwać gazetę na kawałki, wtedy słuchacz wierzy, że rzeczywiście te rzeczy robimy w studiu na żywo. Pomyślałam, że jeśli mam przejechać całą Polskę aby dotrzeć do Warszawy, to tylko z czymś extra! Czwórkę słuchają przeważnie studenci i próbowałam sobie przypomnieć jak to było kiedy miałam te 20 lat. Co wtedy mnie rajcowało, czego potrzebowałam… I wtedy przypomniał mi się krążący od lat w internetach sposób na transfer nadruku na materiał. Bingo! I to jest to! Taki student może zrobić sobie własną spersonalizowaną torbę i śmigać z nią na zajęcia. Sposób tani i bardzo chałupniczy z efektem WOW!
Równo o 8 rano stawiłam się w siedzibie radia w Warszawie. Dostałam przepustkę gościa i wraz z Alicją Muchą – wydawcą programu udałyśmy się do studia. Tam na miejscu poznałam całą ekipę tworzącą program i prowadzącego Kubę Marcinowicza. Według mnie, prowadzący jest idealnie dobrany do typu programu, bo w mig poczuł o co chodzi i ochoczo zabrał się do pracy nad nadrukiem. Przed przystąpieniem do prac koniecznie selfi 🙂

Selfi z prowadzącym Kubą Marcinowiczem
Jak wykonać nadruk?
Do wykonania potrzebujemy:
- materiał (najlepiej bawełna bez dodatku elastanu bądź stara zasłona czy pościel)
- wydruk w lustrzanym odbiciu
- olejek bezbarwny (u mnie lawendowy). Podobno rozpuszczalnik nitro też działa ale strasznie śmierdzi
- wacik
- taśma
- coś do pocierania (robiłam to końcówką noża – nie ostrą!)
- Przykładamy kartkę nadrukiem do materiału. Podklejamy taśmą żeby się nie przesuwało.
- Nanosimy olejek na wacik i smarujemy kartkę z wierzchu (tak jak na filmie). Pamiętamy, że nie smarujemy nadruku tylko tył kartki.
3. Pocieramy tępą końcówką noża.
Filmy pochodzą z instagrama Czwórki
4. Powoli odklejamy i gotowe!
Dla utrwalenia warto przeprasować żelazkiem nadruk i wtedy można prać spokojnie a nadruk nie zejdzie.

Tak prezentują się gotowe czwórkowe torby
Cała audycja wraz z opisem prac jest do posłuchania i poczytania na stronie Czwórki tutaj

Screen ze strony internetowej Czwórki
Bardzo dziękuję całej redakcji za zaproszenie do programu. Atmosfera była bardzo luźna i polecam każdemu taką przygodę. Zdecydowanie warto było przejechać całą Polskę!
2 komentarze
[…] Czwórka Polskie Radio: Nadruki na torby domową metodą […]
[…] Czwórka Polskie Radio: Nadruki na torby domową metodą […]